Remigiusz Mróz "Kasacja"

"Kasacja" jest pierwszą książką Remigiusza Mroza, jaką czytałam. Rozgłos wokół tego pisarza skutecznie mnie zniechęcał. To, że autora polecała Katarzyna Bonda, wcale sprawy nie poprawiało. Twórczości tej pisarki akurat nie trawię zupełnie. Do przeczytania czegokolwiek spod pióra Mroza zachęcała mnie jednak przyjaciółka. Stwierdziłam, że przecież nic nie tracę. W końcu przeczytałam nawet "Uwikłanych" – gorzej już być chyba nie może. 

Przeczytałam.

I zostałam mile zaskoczona.


Poznałam wreszcie Joannę Chyłkę. Co za szalona kobieta! Kordian vel Zordon – podziwiałam to, jak szybko się zaaklimatyzował w tej strasznej kancelarii. Bardzo ciekawy duet pozornie niepasujących do siebie ludzi.

"Kasacja" to niezwykle wciągający kryminał prawniczy. Wszystko dzieje się bardzo szybko. Książkę czyta się jednym tchem. Zakończenie jest bardzo zaskakujące i tak naprawdę trudno w tej opowieści domyślić się czegokolwiek. Mi się bardzo podoba.

Jestem zachwycona stylem Remigiusza Mroza. Wiarygodnie używa on tutaj i języka prawniczego (ale przecież jest doktorantem prawa), i języka studenckiego, i normalnego języka zwykłych, młodych ludzi, i kafarów z siłowni, i wielu innych. Świetnie to wszystko razem brzmi. Mimo, że język prawniczy, różne formułki charakterystyczne dla sądów, są zwykle nudne i dla zwykłego śmiertelnika jak ja śmiertelnie nużące, to czytając tę książkę, nie nudziłam się ani przez chwilę.

Tak się bardzo książką zachwyciłam, że zamówiłam prenumeratę "Śladami Zbrodni". Nie umiałam się oprzeć. Jak zwykle...

Tytuł: Kasacja

Autor:Remigiusz Mróz

Wydawnictwo Edipresse

Warszawa 2017

Liczba stron: 487

Ocena: 7/10