Stosik lutowy
Tak narzekałam, że w lutym nie będę mieć zupełnie czasu na czytanie, a tu jednak kilka pozycji się pojawiło – choć przyznać trzeba, że nie są to książki jakichś bardzo pokaźnych rozmiarów, które zajęłyby mnóstwo czasu.
1. "Norwegian Wood" Haruki Murakami – zdecydowanie najlepsza książka tego miesiąca, o której myślę zresztą cały czas.
2. "Recenzja" Dean Koontz – o której pisałam, że jest przede wszystkim zaskakująca i wciąż tak myślę.
3. "Kapłanka w bieli" Trudi Canavan – pierwsza część Ery Pięciorga zapowiada się całkiem nieźle. Zobaczymy, co będzie dalej.
4. "Kasacja" Remigiusz Mróz – to było moje pierwsze spotkanie z tym autorem. O książce pisałam bardzo pozytywnie, ale przyznam, że po czasie moje emocje osłabły.
5. "Uwikłani. Hudson" Laurelin Page – czyli najgorszy twór, jaki miałam okazję kiedykolwiek czytać. Tu moje odczucia się zupełnie nie zmieniły.
Jeszcze w tym tygodniu pojawi się parę słów o "Locie nad kukułczym gniazdem". Książkę przeczytałam. Było pięknie, ale muszę pozbierać myśli do kupy, żeby napisać o niej coś w miarę sensownego.
Pod względem jakości książek marzec zapowiada się ambitniej. Pod względem pracy natomiast jeszcze intensywniej.
Pozdrawiam!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz