"Bazar złych snów" to moje pierwsze spotkanie z opowiadaniami mistrza horroru. Coraz częściej w ogóle sięgam po te krótsze formy- dawniej ich unikałam, nie wiedzieć czemu.
W "Bazarze" otrzymujemy 20 opowiadań. Bardzo różnych opowiadań, ale posiadających pewne wspólne cechy. Poruszają one bowiem podobną tematykę, jak śmierć, moralność, zło, czyli wszystko to, co dobrze znamy z prozy Kinga. Nie wszystkie opowieści mają elementy metafizyczne. Niektóre są zupełnie normalne, przyziemne- oczywiście jak na tego autora.
I jak to na bazarze, każdy tu znajdzie coś dla siebie. W końcu to targ, jarmark, pełen rozmaitości, niespodzianek, rzeczy zupełnie zwykłych i tych nadzwyczajnych.